Rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego.Obchody w Kołaczkowicach
Uroczystości, związanych z rocznicą wybuchu Powstania Wielkopolskiego na ziemi miejskogóreckiej, nie mogło zabraknąć w Kołaczkowicach. Tam na parafialnym cmentarzu znajduje się Pomnik-Zbiorowa Mogiła Powstańców Wielkopolskich i Żołnierzy I wojny światowej. W grobie spoczywa 10 powstańców. W niedzielę 5 stycznia br. po mszy św. przy pomniku zebrała się spora grupa mieszkańców. Obecni byli m. in.: burmistrz Karol Skrzypczak, radni Rady Miejskiej, sołtysi Dłoni, Kołaczkowic i Oczkowic, ksiądz proboszcz Piotr Przydrożny uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej w Dłoni, rodzice uczniów. Tym razem nie dzieci, lecz dorośli odczytali nazwiska poległych oraz krótkie informacje o nich. Niemalże cała granitowa płyta pokryła się zniczami i biało-czerwonymi wiązankami, złożonymi przez uczniów, burmistrza i przedstawicieli rad sołeckich wyżej wymienionych wiosek.
Ponadto dzieci zapaliły znicze również w innych miejscach pamięci na terenie cmentarza. Jedno ze światełek zapłonęło na grobie, zmarłego kilka miesięcy temu ks. proboszcza Lecha Zeuschnera. Ten znicz przypomniał zebranym apele pamięci, w których kiedyś uczestniczył duchowny. Podczas rocznicowej uroczystości, burmistrz podziękował uczniom, nauczycielom i delegacjom za pamięć o walczących w obronie Ojczyzny. Zachęcał do oznaczania specjalną tabliczką rodzinnych grobów z powstańcami, którzy szczęśliwie doczekali wolności. Poinformował o zbliżających się obchodach setnej rocznicy powrotu Rawicza w granice Polski. Z kolei ksiądz proboszcz modlił się za poległych nie tylko przy mogile, ale także w kościele w trakcie liturgii, podkreślając znaczenie zwycięskiego, patriotycznego zrywu sprzed 101 lat.
Nie zabrakło wspólnego odśpiewania hymnu państwowego i Roty. Uroczystość prowadziła uczennica kl. III Marcelina Plewa. Organizacją obchodów zajęła się nauczycielka Sławomira Skrzypczak z uczniami dłońskiej podstawówki oraz sołtysem Kołaczkowic Antonim Mikołajczakiem.
